Ogólnoświatowy atak oprogramowania ransomware o nazwie WannaCry po raz kolejny pokazał, jak groźne mogą być cyberataki, w których motywacją przestępców jest wymuszenie od użytkowników komputerów „okupu” (w tym przypadku: za odblokowanie dostępu do prywatnych plików, które „szkodnik” szyfruje). Pierwsza faza ataku tego złośliwego programu szczęśliwie ominęła Polskę, jednak jego autor/autorzy pokazali już, że potrafią błyskawicznie modyfikować WannaCry.
Artykuł pochodzi z tej strony.
